czwartek, 2 sierpnia 2012

Analiza kilku porad z Bravo.pl

Dorwałam się do strony bravo.pl Nie pytajcie, co chciałam tam znaleźć, ale uwierzcie, że tekst jest całkowicie autentyczny xD! 

Chciałam również podziękować pewnej osóbce, która na swoim blogu wcześniej robiła podobne analizy :P dziękuję za inspiracje :*

To jest dalsze odkupywanie win, za zaniedbanie blogasia :*:*:*

Analiza była już umieszczona na forum (link na dole), tak jak zresztą większość ich z tego forum. No to co... zapraszam do czytania :D 


Pierwsza porada: http://milosc.bravo.pl/prezent-na-walentynki/ida,143063/art_subsite/ Czyli co kupić ukochanemu na walentynki?






Chcesz kupić swojemu ukochanemu prezent, tylko że kompletnie nie wiesz co. Zapomnij o banalnym misiu pluszaku albo bokserkach w serca.
Ja nie wiem co oni mają do bokserek! I w jakie serca!? Ja bym kupiła w misie erotomanki ^^

To już było! Pokaż, że masz fantazję oraz że wiesz, co go kręci.
Dobra, myślicie, że ta czerwona seksowna bielizna go rozkręci? Chwila! To pismo dla nastolatek, a nie dla zboczuchów takich jak śmiechawka!

Są oczywiście tańsze i droższe opcje - zależy, ile masz kasy. 
Albo tania kurw*, albo ta lepsza striptizerka :)

Ale pamiętaj - upominek nie musi być super drogi, by sprawił chłopakowi radość! 
Chyba byłby bardziej zadowolony z tej dziwki... Ja bym była... z dziwka, nie dziwki ^^”

1. Jego ukochaną książeczkę z dzieciństwa 
To go wzruszy, rozbawi i nabijesz sobie dodatkowe punkty - znaczy, że go jednak słuchasz... 
Tak, już wyobrażam sobie scenę, jak mój ukochany otwiera paczuszkę z jego ukochaną książką z dzieciństwa, patrzy na mnie wielkimi oczami i kant owej książki ląduje mi w oku. Słucham go jak diabli...

2. Minialbum z Twoimi zabawnymi fotkami 
To fajna pamiątka! Wystarczy, że pójdziesz do automatu i zrobisz sobie kilka śmiesznych fotek. Wklej je potem do minialbumu i dopisz do każdej zabawny komentarz. Pokażesz mu, że jesteś pomysłowa! 
A tu, kochanie jest moja koza z nosa! 

3. Figurkę ukochanej postaci z filmu 
Bez problemu kupisz w sklepie internetowym, a on dumnie postawi ją na półce i będzie wielbił. 
Nie! Ja cycatych kobiet w bikini kupować nie będę!

4. Jego kultowy film na DVD - edycja deluxe 
Najlepiej z wielkim plakatem filmowym w pakiecie i dodatkową płytą 
Ochujali?

5. Zaproś go do knajpki 
Oczywiście podpytaj, jaką kuchnię i muzykę lubi najbardziej
Kanapki... Ja zaproszę, a on zrobi :) kolacja z głowy :D
*dopiero wklejając analizę zobaczyła, że tam jest napisane KNAJPKI* JA MAM ZAPRASZAĆ KOLESIA DO KNAJPY!?




Następna porada, a raczej informacja: jak zachowuje się dobry chłopak? http://milosc.bravo.pl/jak-zachowuje-sie-dobry-chlopak/ida,125143/art_subsite/



Dobry chłopak zachowuje się tak: 

Odzywa się do Ciebie kulturalnie: To oznacza, że Cię nie obraża... 
Czyli jak mówi do mnie moja ty ropuszeńko spłaszczona, to mówi do mnie kulturalnie? 

Dotrzymuje danej Ci obietnicy: Powiedział, że da Ci znać, jak załatwi Wam wejściówkę na koncert czy bilety do kina? Dobry chłopak szybko sobie z tym poradzi. 
Jak z nim zerwę i zacznie krzyczeć, że mnie zabije, a potem dotrzyma obietnicy – TO DOBRY CHŁOPAK!

Potrafi Cię słuchać:Jeśli mu powiesz, co Cię poruszyło, nie wzruszy ramionami. On chce naprawdę wiedzieć, jak się czujesz i pomóc Ci, jeśli tylko go potrzebujesz. 
Kochanie! Tampon mi się przekręcił, a sznureczek zaplątał T.T

Szanuje Cię i nie traktuje z góry.Ten wymarzony nie trzyma cały czas rąk na Twojej pupie, brzuchu lub biuście. Nie jesteś modelką z hiphopowego klipu! 
A szkoda... 

Dostarcza Ci pozytywnych uczuć.Gdy jesteś przy nim, on poświęca Ci całą swoją uwagę. Przy nim często się śmiejesz i czujesz się bezpieczna. 
Cała uwaga? Czyli jak zacznie palić się dom to on i tak zajmuje się tylko moim śmiechem :D Tylko te bezpieczeństwo mi tu nie pasuje...



I na koniec jeszcze jedno, biedna dziewczynka, która jest nieśmiała się radzi: http://milosc.bravo.pl/o-czym-z-nim-rozmawiac/ida,126511/art_subsite/ 

Jestem zwariowaną nastolatką.
Walenie głową w blat biurka nie jest oznaką wariowania, ale debilizmu...

Z koleżankami, które znam już dość długo, potrafię rozmawiać o wszystkim, ale jeśli chodzi o kolegów, to koszmar!
Znasz ich jeszcze dłużej?

Staję się nieśmiała. Mam chłopaka od miesiąca i jest fajnie, tylko, że on ciągle nawija, a ja siedzę cicho i jedynie przytakuję. 
Fajny związek xD
On: kochanie, prześpisz się ze mną na środku ulicy w Warszawie w godzinach szczytu?
Ona: *przytakuje*


Od czasu do czasu coś powiem. Zaczęło go to denerwować i uważa, że skoro nic nie mówię, to mi nie zależy. A ja po prostu już taka jestem, że przy chłopakach się zamykam... Justyna, 16 lat
Zamyka się w kiblu i ze strachu dostaje tej no... sr... no problemów gastrycznych ^^”

A teraz błyskotliwa

Porada 

Z kolegami możesz rozmawiać o tym samym, o czym nawijasz z koleżankami.
Czyli tak jak ja?
Dev: *wbiega w tłum kumpli* cholera! Okresu dostałam i podpaski nie mam!
Albo:
Dev: bo w sumie facetami można się zatkać tak jak tamponikami...
Kumple: o_O


No, może poza małymi wyjątkami typu błyszczyk do ust, rajstopy... 
Kolega kiedyś pożyczał szminkę, bo mu usta popękały... nie widzę w tym nic dziwnego...

Koleś, to nie kumpela od serca, która we wszystkim doradzi.
Czyli nie powie mi, że się rozmazałam? To czemu wszyscy stosują na mnie ten trik, kiedy tylko chcą mnie się pozbyć...?
Kumple: Devis, rozmazałaś się...
Dev: *przerażona mina, biegnie do łazienki, do lustra* NIEPRAWDA!


Jeśli nie potrafisz na gorąco znaleźć tematu do rozmowy, spróbuj znaleźć na zimno

Jeśli nie potrafisz na gorąco znaleźć tematu do rozmowy, spróbuj wcześniej trochę się przygotować. To nic złego. 
Tylko wiocha na całą wieś...

Opowiedz mu o tym, co przeczytałaś w gazecie, (ogłoszenie matrymonialne?) zobaczyłaś w TV (reklame mango „po godzinach”?), usłyszałaś od kogoś (... nvm).

Zapytaj go o zdanie. Jeśli rozmowy z chłopakami tak Cię peszą, tym bardziej wykorzystaj fakt bycia z jednym z nich, akurat bliskim, i potrenuj na nim zagajanie tematu!
Ok. o_O? A nie prościej napisać: porozmawiaj z nim o tym xD?


I ostatnie, z serii: „zapytaj Monikę” (nie wiem czeku PYTAnie źle mi się kojarzy) http://bravo.pl/zapytaj_monike/kiedy-moze-dojsc-do-zaplodnienia/ida,165101/art_subsite/ czyli po ilu dniach od stosunku może dojść do zapłodnienia?

Chciałabym się dowiedzieć ile dni po stosunku może dojść do zapłodnienia. 
- Sylwia, 15 lat
Stawiam na trzy lata w wyż!

I błyskotliwa odpowiedź:

Plemniki, które zostały uwolnione z męskiego członka do pochwy w trakcie stosunku płciowego, rozpoczynają wyścig w kierunku jajowodu,
Takie małe Kubice w bolidkach :)

gdzie czeka na nie komórka jajowa (jeśli akurat oczywiście doszło do owulacji). 
I macha białą chusteczką niewinności niczym księżniczka na wieży do swoich rycerzy - wybawicieli

Kilkunastocentymetrowy odcinek pokonują w czasie około godziny. Plemniki poruszają się przy pomocy ruchliwych witek, z prędkością około dwóch, trzech milimetrów na minutę. 
One mają ogonki!

Z prawie 300 milionów uwolnionych podczas wytrysku plemników, do jajowodu dociera jedynie kilkaset najsilniejszych.
Konany barbarzyńce jedne! Nasza komórka jajowa w postaci księżniczki zaczyna przed nimi uciekać :)

Zazwyczaj tylko jeden przebija otoczkę komórki jajowej znajdującej się obecnie w najszerszej części jajowodu, tzw. bańce. 
Mydlanej...

W ten sposób dochodzi do zapłodnienia.
15 latkowie chyba chodzą na biologię :)

Natychmiast po tym zmienia się skład chemiczny wokół komórki jajowej. To powoduje, że pozostałe plemniki obumierają. 
I’m dajiiiiiiiiiiiiiing!

Kolejne procesy po zapłodnieniu zachodzą bardzo sprawnie. Zapłodniona komórka jajowa zaczyna się dzielić, powstaje z niej zarodek. 
No nie gadaj? Ona odkryła Amerykę xD!

Po prawie 12 godzinach od momentu zapłodnienia, zarodek zaczyna przesuwać się przez jajowód do jamy macicy, gdzie zagnieżdża się w jej błonie śluzowej. 
Ona sunie! Ona sunie! Już pełzne kochanie!

Czas wędrówki z jajowodu do macicy trwa około dwóch, trzech dni. 
Ulokowany w macicy zarodek wysyła sygnały hormonalne.
Tak jak sygnalizacja świetlna czy może chorągiewkami :)? 

Powodują one, że pęcherzyk, z którego została uwolniona komórka jajowa przekształca się, w tzw. ciałko żółte, które wytwarza hormony podtrzymujące ciążę, głównie progesteron. Następnie ciałko żółte przekształca się, w tzw. ciałko ciążowe, którego zadaniem jest podtrzymywanie produkcji hormonów pozwalających na prawidłowy rozwój zarodka.
Ale ona pytała o CZAS a nie PRZEBIEG bądź co bądź kiełkowania zarodka

W wyniku ich działania, u kobiety nie pojawia się krwawienie miesiączkowe (miesiączka). Od chwili zapłodnienia do tego momentu mija około dwóch tygodni. 
A chuj! Bo miesiączka może być nawet przez trzy następne miesiące! I Sylwia nie dostała odpowiedzi na swoje pytanie. W końcu to bravo.pl!


- Monika, Bravo.pl -porady na temat pracy z biologii
Devis, smiechwka.go.pl – forum jedynego, prawdziwego źródła śmiechu ;)

2 komentarze:

  1. Amazing issues here. I'm very glad to look your post. Thanks a lot and I am taking a look ahead to touch you. Will you please drop me a e-mail?

    My blog post Photography

    OdpowiedzUsuń
  2. wonderful points altogether, you just gained a new reader.

    What could you suggest about your put up that you simply made a few days in
    the past? Any sure?

    Feel free to visit my website; http://dacoff.com/

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy